Beata

Dziś mija 5 lat od śmierci naszej koleżanki z Borussii, Beaty Samojłowicz, która przez kilkanaście lat współtworzyła fundację i stowarzyszenie „Borussia”.
Beatę wspomina prof. Robert Traba, współzałożyciel i wieloletni przewodniczący naszej organizacji.

Beata Samojłowicz pojawiła się w „Borussii” u schyłku lat 90. niczym meteor, pełna temperamentu i pomysłów, które chciała realizować. Chciała, wspólnie z Ewą Romanowską (później również Iwoną Ndiaye), rozwijać projekty z naszymi wschodnimi sąsiadami, głównie współpracę z Obwodem Kaliningradzkim. Prawie równolegle włączyły się do dużego programu Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności „Study Tours to Poland”. Zasada, jaką wówczas preferowaliśmy, była prosta: Masz pomysł, my stworzymy przestrzeń do jego realizacji! Dla Beaty było to jakby wymarzone przesłanie do zainwestowania swojej wiedzy, aktywności i znakomitej znajomości języka rosyjskiego. Mi dawało szansę pełnej realizacji idei przyjaznej sąsiedzkości, która z partnerami wschodnimi rozwijała się wówczas za mało dynamicznie.
Przypomnę tylko ważniejsze inicjatywy i działania Beaty:
– W ramach programu transgranicznego „Borussii”, realizacja projektu „W stronę regionalnego partnerstwa – organizacje pozarządowe w Obwodzie Kaliningradzkim Federacji Rosyjskiej” (2000-2002).
– Forum Przyjaznego Sąsiedztwa, od 2002 r. było miejscem tworzenia nowego typu relacji między Polską, Litwą a Rosją. Finałem był pionierski raport Polsko-rosyjska współpraca transgraniczna.
– Koordynatorka projektu „Wolontariat w ochronie krajobrazu kulturowego na Warmii i Mazurach” (2005-2011).
– Koordynatorka projektu „Zagubione wioski Puszczy Piskiej”, którego pomysłodawcą był Krzysztof A. Worobiec z „Sadyby” (2009-2011).
– Współtwórczyni „Forum Trzech Partnerów” – cyklicznych spotkań polsko-rosyjsko-niemieckich w celu rozwoju trójstronnej wymiany młodzieży (2004-2010).
Oprócz aktywności projektowej Beata prawie od początku włączyła się w społeczne działania również na innych polach. Współtworzyła Centrum Dialogu Międzykulturowego „Dom Mendelsohna”, pomagała koleżankom i kolegom w ich projektach. Gdy w 2006 r. zakończyłem aktywne zarządzanie Stowarzyszeniem i zainicjowałem równolegle powstanie Fundacji, to właśnie Beata była najbardziej sprawczą osobą, która wzięła na swoje barki, wspólnie z Kornelią Kurowską, zarządzanie dwoma „Borussiami”. W 2006 r. weszła do Zarządu Fundacji i Stowarzyszenia, gdzie przejęła odpowiedzialną funkcję skarbnika. W latach 2008-2012 była przewodniczącą Stowarzyszenia. W tym czasie to właśnie energia i zaangażowanie Beaty nadawały rytm i kierunek rozwoju „Borussii”. Żartowałem, że z Beatą nawet warto było się pospierać, bo umiała być rzeczową i twardą partnerką, co w efekcie prowadziło do kreatywnych konkluzji, nowych projektów.
Jej śmierć w wieku 42 lat była szokiem, choć wszyscy wiedzieliśmy, jak ciężko chorowała. Ci, którzy Ją znali, mimo upływu pięciu lat, odnajdują ślady Beaty i Jej niespożytej energii w edukacyjnych projektach „Borussii”. Ale kilkanaście lat kreatywnego zaangażowania Beaty zasługuje też na swój trwały ślad nie tylko w kręgu przyjaciół. Chciałbym – i wierzę, że jest to również w intencji Fundacji oraz Stowarzyszenia – żeby utrwalony został niematerialny dorobek Beaty w specjalny sposób tak, by pamięć o Niej przetrwała również wśród kolejnych generacji współpracowników i uczestników projektów „Borussii”. Pamiętając, dajemy świadectwo kontynuacji i trwałości idei borussiańskiej wspólnotowości.

Robert Traba 23.02.2022 r.

Who is EWA ROMANOWSKA

You need update your bio: Edit your profile

BACK